Manufacturing unit robotization

Ulga na robotyzację – czy niejasne definicje staną na drodze do jej stosowania?


W pakiecie zmian podatkowych zwanym Polskim Ładem pojawiła się ulga na robotyzację, która jest częścią coraz bardziej rozwiniętego systemu ulg proinnowacyjnych.

Od 2015 roku w sposób spójny i ciągły rozwijany jest system wspierania innowacyjności poprzez ulgi w podatkach dochodowych. Od ulgi na działalność, badania i rozwój, ulgę IP-BOX po nowości takie jak ulga na roboty, prototypy i ekspansję czy ulga na innowacyjnych pracowników.

Ulga na robotyzację – główne założenia

Ministerstwo Finansów wskazuje, że ulga na robotyzację przemysłową jest skierowana do firm, które chcą usprawnić produkcję przez zastosowanie robotów przemysłowych. Ma to być narzędzie, dzięki któremu zwiększy się produktywność i konkurencyjność polskich firm na rynku wewnętrznym i międzynarodowym.

Gdy przyjrzymy się przepisom wprowadzającym ulgę na robotyzację, można ulec wrażeniu, że jest to rozwiązanie szybkie i proste do wdrożenia. Ulga ma funkcjonować na kształt podobny do ulgi B+R. Podatnikowi prowadzącemu działalność przemysłową (produkcyjną) będzie przysługiwać prawo do odliczenia od podstawy opodatkowania kosztów, które już wcześniej zostały zaliczone do kosztów uzyskania przychodów. To dodatkowe odliczenie nie będzie mogło przekroczyć 50% wysokości kosztów. Kwota odliczenia nie może również przekraczać kwoty dochodu uzyskanego przez podatnika w roku podatkowym z przychodów innych niż przychody z zysków kapitałowych.

Jakie koszty można zaliczyć do ulgi na robotyzację?

Zgodnie z ustawą, za koszty uzyskania przychodów poniesione na robotyzację uznaje się:

  • koszty nabycia fabrycznie nowych robotów przemysłowych, maszyn i urządzeń peryferyjnych oraz innych rzeczy, funkcjonalnie związanych z robotami przemysłowymi, a także maszyn, urządzeń lub systemów służących do zdalnego zarządzania, diagnozowania, monitorowania lub serwisowania robotów przemysłowych oraz urządzeń do interakcji pomiędzy człowiekiem a maszyną;
  • koszty nabycia wartości niematerialnych i prawnych niezbędnych do poprawnego uruchomienia i przyjęcia do używania robotów przemysłowych;
  • koszty nabycia usług szkoleniowych dotyczących robotów przemysłowych oraz innych środków trwałych lub wartości niematerialnych i prawnych;
  • opłaty leasingowe.

Robot przemysłowy – zaczynają się schody

Po dokładniejszej analizie sytuacja się komplikuje, w szczególności, gdy zwrócimy uwagę na definicję robota przemysłowego. W ustawie wskazano, że jest to automatycznie sterowana, programowalna, wielozadaniowa i stacjonarna lub mobilna maszyna, o co najmniej 3 stopniach swobody, posiadającą właściwości manipulacyjne bądź lokomocyjne dla zastosowań przemysłowych (która spełnia określone w ustawie dodatkowe warunki).

Zastosowanie przemysłowe zostało powyżej podkreślone celowo, bowiem nie zostało one zdefiniowane w ustawie ani w jej uzasadnieniu. Szukając jego definicji, można odnieść się np. do słownika PWN, który zdefiniował przemysł jako „produkcję materialną polegającą na wydobywaniu z ziemi bogactw naturalnych i wytwarzaniu produktów w sposób masowy przy użyciu urządzeń mechanicznych”. Biorąc pod uwagę kody PKD, warto zatrzymać się np. przy kodzie C – Przetwórstwo Przemysłowe.

Brak definicji zastosowań przemysłowych w ustawie wprowadzającej ulgę na robotyzację i posłużenie się tymi wyżej wskazanymi, powoduje ryzyko, że urzędy skarbowe mogą ograniczać możliwość skorzystania z ulgi na robotyzację właśnie przez niejasno sformułowane „zastosowanie przemysłowe”. W szczególności dotyczyć to będzie przedsiębiorców, którzy nie wpisali w swoją działalność żadnego kodu z grupy C. Istnieje prawdopodobieństwo, że pomimo wydawałoby się spełnienia wszystkich warunków od skorzystania z ulgi wskazanych w ustawie i zgodnie z jej założeniami wskazanymi w uzasadnieniu, mogą oni zostać obciążeni dużą i pracochłonną kontrolą ze strony urzędu skarbowego, a następnie ewentualnymi sankcjami za nieuprawnione skorzystanie z ulgi.

Przykładów nie trzeba szukać daleko. W jednym z centrów handlowych w Warszawie można natknąć się na robota, który przygotowuje i podaje klientowi kawę. Nie znamy oczywiście specyfikacji tego urządzenia, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy stwierdzić, że spełni ono wszystkie warunki zapisane w ustawie do skorzystania z ulgi na robotyzację. Poza jednym – zastosowaniem przemysłowym. Robot ten realizuje bowiem klasyczną usługę gastronomiczną a nie przemysłową. Innym zdecydowanie bardziej rozpowszechnionym zastosowaniem robotów jest ich używanie w magazynach. Takowe magazyny najczęściej należą jednak nie do producentów przemysłowych, ale firm logistycznych.

 

Okiem Eksperta EY

Przepisy Polskiego Ładu dotyczące ulg dla przedsiębiorców, choć z założenia wydawałoby się korzystne dla podatników, powodują również wątpliwości wśród podatników. Aby móc w pełni z nich skorzystać, warto dokładnie przeanalizować zarówno swoją sytuację, jak i nowe przepisy. W zakresie ulgi na robotyzację, trzeba przede wszystkim skupić się na rozstrzygnięciu kwestii związanych z definicją robota przemysłowego i związanego z nim zastosowania przemysłowego.

Z uwagi na nowość jaką jest ulga na robotyzację, nie ma spójnej i obowiązującej linii orzeczniczej w tym zakresie. Co więcej, na pojawienie się pierwszych prawomocnych wyroków (w  tym Naczelnego Sądu Administracyjnego) możemy poczekać dwa lub trzy lata. Przed zastosowaniem ulgi, warto zatem rozważyć zwrócenie się do urzędu skarbowego o wydanie interpretacji indywidualnej. 

 



Podsumowanie

Ministerstwo Finansów wskazuje, że ulga na robotyzację przemysłową jest skierowana do firm, które chcą usprawnić produkcję przez zastosowanie robotów przemysłowych. Gdy przyjrzymy się przepisom wprowadzającym ulgę, można ulec wrażeniu, że jest to rozwiązanie szybkie i proste do wdrożenia. Po dokładniejszej analizie sytuacja się komplikuje, w szczególności, gdy zwrócimy uwagę na definicję robota przemysłowego. 

Polecane

Ulga na innowacyjnych pracowników – czy do Polski zaczną przenosić się centra badawczo-rozwojowe?

Polski Ład, który generalnie zwiększa obciążenia podatkowe, przewiduje jednocześnie atrakcyjny system ulg dla podmiotów realizujących działalność badawczo-rozwojową.

Ulgi podatkowe na innowacje. Dlaczego warto obniżać podatki innowacyjnym podatnikom?

Ulgi podatkowe na innowacje. Dlaczego warto obniżać podatki podmiotom inwestującym w badania i rozwój? Jakie rozwiązania w tym zakresie przewidują polskie przepisy ustaw o podatku dochodowym?

Co to jest ulga na złe długi w CIT i VAT? Jak stosować ulgę i kiedy należy ją uwzględnić w rozliczeniu rocznym?

Aby zabezpieczyć podatników przed zwłoką przez kontrahenta w zapłacie, ustawodawca wprowadził ulgę na złe długi. Więcej w artykule.


    Kontakt
    Chcesz dowiedzieć się więcej? Skontaktuj się z nami.

    Informacje