- Pracownicy dobitnie przekazali swoim pracodawcom, że oczekują elastyczności również wtedy, gdy wygasną pandemiczne ograniczenia. To rodzi ogromny dylemat wśród pracodawców, którzy z jednej strony muszą coraz mocniej walczyć o utrzymanie kluczowych pracowników, z drugiej – coraz wyraźniej widzą, że praca zdalna może powodować brak pełnej integracji zespołów, zwiększać rotację, ograniczać kreatywność. Napięcie pomiędzy oczekiwaniami pracowników a potrzebami pracodawców jest w niektórych branżach i firmach tak silne, że hamuje ich wzrost. To wymaga dużego wyczucia od menedżerów firm wracających do postcovidowej normalności – mówi Artur Miernik, Partner EY, Leader Praktyki Workforce Advisory w ramach People Advisory Services.
Napięcia na wielu poziomach
Różnice pomiędzy oczekiwaniami pracowników i pracodawców pojawiają się na wielu poziomach badanych przez EY. 51% pracodawców wskazało, że chce ograniczyć podróże służbowe w post-pandemicznej erze, podczas gdy 66% pracowników chce powrócić do dotychczasowego poziomu podróży służbowych.
Pracodawcy i pracownicy mają odmienne spostrzeżenia również w kwestii kultury pracy i produktywności. 72% ankietowanych pracodawców odpowiedziało, że kultura pracy poprawiła się od początku pandemii, ten wskaźnik wśród pracowników wynosi 48%. 82% pracodawców uważa, że produktywność można mierzyć niezależnie od miejsca pracy, wśród pracowników odsetek ten wynosi 67%.
Post-pandemiczne miejsce pracy
Z badania EY wynika, że jedynie 15% pracodawców podjęło zdecydowana działania, by zorganizować system pracy w post-pandemicznym świecie; 25% ogłosiło już takie plany pracownikom a kolejne 24% ma plan którego jeszcze nie ogłosiło. 17% pracodawców czeka z decyzjami odnośnie organizacji miejsca pracy po pandemii. Poziom zaawansowania prac w dużej mierze odzwierciedla etap walki z koronawirusem, na jakim znajduje się dany kraj.