Mija pół roku odkąd pierwsi pracodawcy w reakcji na pandemię przeszli w tryb pracy całkowicie zdalnej. Od tego czasu, firmy wzbogaciły się o cenne doświadczenia, a praca zdalna uległa szybkiej popularyzacji. Pozwala to sądzić, że praca zdalna zostanie z nami na dłużej. Warto jednak pamiętać, że z pracą zdalną wiążą się ryzyka a jej wdrożenie w firmie na dłuższy okres powinno być przemyślane. Niżej odnosimy się do sygnałów, które płyną z prasy i z rynku, a także podpowiadamy korzystne dla pracodawców rozwiązania.
Mit #1
Nie warto wprowadzać w firmie regulaminu pracy zdalnej, póki czekamy na nowelizację Kodeksu Pracy
Wprost przeciwnie. Wewnętrzne uregulowanie pracy zdalnej jest szczególnie istotne właśnie dlatego, że prawo nie zabezpiecza w pełni interesu pracodawcy. Aktualnie, praca zdalna jest uregulowana w tzw. specustawie, która obowiązuje tymczasowo. Warto jednak zaznaczyć, że nie obejmuje ona wszystkich istotnych kwestii, jak choćby BHP. Aktualnie, specustawa ma obowiązywać do trzech miesięcy po ustaniu stanu epidemii. Czy do tego czasu praca zdalna zostanie uregulowana w Kodeksie Pracy? Mimo optymistycznych zapowiedzi - w mediach spekulowano jeszcze niedawno na temat wrześniowego terminu nowelizacji – nie ma co do tego pewności.
Inną kwestią jest zakres powyższych aktów prawnych. Obowiązująca aktualnie specustawa nie reguluje wszystkich istotnych dla pracodawcy obszarów związanych z pracą zdalną, jak choćby BHP. Natomiast wdrażając regulamin, pracodawca może uregulować szerszą gamę aspektów. Na przykład bezpieczeństwo informacji czy obowiązki pracownika w kontekście świadczenia pracy zdalnej z zagranicy.
Reasumując – pracę zdalną nie tylko warto, ale wprost należy wewnętrznie uregulować, aby zabezpieczyć interes pracodawcy na wypadek roszczeń pracowników i kontrahentów, a także z perspektywy ewentualnych konsekwencji podatkowych.
Mit #2
Praca zdalna jest bardziej efektywna niż praca z biura
Praca zdalna może być bardziej efektywna i udowadnia to szereg badań – choć nie wszystkie. Badania te skupiają się często na perspektywie pracownika i jego indywidualnej efektywności. Perspektywa pracodawcy jest jednak szersza. Efektywność działania firmy to także efektywność pracy zespołów i funkcjonowania procesów. Nie wszyscy managerowie uważają pracę zdalną za efektywną. Wyzwania dotyczą choćby pracy zespołowej, projektowej, zdalnego prowadzenia sesji wypracowujących kreatywne rozwiązania. Nie wspominając o tym, że część firm nadal nie wdrożyła rozwiązań typu paperless, elektronicznego podpisu czy obiegu dokumentów, albo nie dostosowała procedur do tych rozwiązań. Zapewnienie efektywności takiej pracy wymaga wdrożenia dodatkowych rozwiązań.
Coraz częściej słychać też o wątpliwościach co do rzeczywistego zaangażowania pracowników zdalnych. Niektórzy kierownicy wypracowują co prawda praktyki organizowania i monitorowania zdalnej pracy skuteczne dla ich obszaru biznesowego, innym przychodzi to z większą trudnością. Powstaje tym samym potrzeba wsparcia kadry menedżerskiej na poziomie całej organizacji. Innym rozwiązaniem są narzędzia do monitorowania pracy zdalnej.
Nie są one jednak na razie powszechne. Stąd pojawiają się głosy managerów, a także wyższej kadry zarządzającej i właścicieli, że woleliby w tradycyjny sposób nadzorować pracę zespołów w biurze.
Reasumując – praca zdalna może być efektywna, ale wymaga to wdrożenia rozwiązań ludzkich, procesowych i technologicznych dostosowanych do firmy i poszczególnych obszarów biznesowych.
Mit #3
Pracownicy chcą pracować w pełni zdalnie
Część pracowników rzeczywiście wyraża taką wolę. Sam czas dojazdu, zajmujący w dużych miastach nawet ponad godzinę, skutecznie zniechęca do powrotu do biura. Pracownicy zwracają też uwagę na wyższą elastyczność pracy z domu. Jednocześnie, wielu pracowników zgłasza wyzwania związane z pracą zdalną: złe warunki lokalowe, słabe połączenie z siecią firmową czy brak kontaktów społecznych. W praktyce, część pracowników preferuje formułę hybrydową, w której praca z domu jest łączona z pracą z biura. Niektórzy wskazują, że trudniej im organizować pracę bez osobistego kontaktu z zespołem.
Firmom przychodzą z pomocą benchmarki, zarówno zewnętrzne, jak i wyniki wewnętrznych badań opinii. Planując takie badania warto uwzględnić, jak pracownicy poszczególnych działów odnoszą się do pracy zdalnej w dłuższej perspektywie i jak ich opinia zmienia się w czasie. Otrzymane w badaniu informacje ilościowe odpowiadają na istotne pytania, jednocześnie rodząc nowe. Dlatego pogłębia się je jakościowo: warsztaty czy wywiady grupowe pozwalają w pełni zrozumieć perspektywę osób realizujących poszczególne procesy i wypracować rozwiązania korzystne zarówno z perspektywy pracownika, jak i firmy. Takie podejście zabezpiecza z jednej strony komfort pracy i motywację, z drugiej interes firmy, efektywność biznesową oraz wizerunek pracodawcy.
Reasumując – warto badać opinię pracowników, włączyć ich w wypracowanie najlepszych praktyk na poziomie działów i całej firmy oraz włączać ich w wypracowywanie rozwiązań.