Wynagrodzenia pracownicze jako koszty kwalifikowane. Co wynika z interpretacji ogólnej MF?
Celem wyeliminowania pojawiających się dotychczas wątpliwości interpretacyjnych Minister Finansów wyjaśnił kilka istotnych dla podatników inwestujących w działalność badawczo-rozwojową kwestii. Przede wszystkim resort wyjaśnił, że nie ma podstaw prawnych do wykluczenia z katalogu kosztów kwalifikowanych ulgi badawczo-rozwojowej (B+R) wydatków poniesionych na wynagrodzenia pracowników, które są proporcjonalne do zaangażowania pracowników w działalność badawczo-rozwojową. Oznacza to, że koszty związane z usprawiedliwioną nieobecnością pracownika, takie jak wynagrodzenie za czas urlopu czy choroby, powinny być uznane za koszty kwalifikowane.
W interpretacji ogólnej wskazano, że pojęcie „usprawiedliwionej nieobecności pracownika” powinno być definiowane w oparciu o przepisy prawa pracy. Czas usprawiedliwionej nieobecności pracownika jest bowiem ściśle związany ze stosunkiem pracy (wynagrodzenie z tego tytułu jest obowiązkowo ponoszonym przez pracodawcę kosztem), co potwierdza ugruntowana już linia orzecznicza.
W interpretacji Minister wyjaśnił także pojęcie „ogólnego czasu pracy”, które ma wpływ na ustalenie, jaką proporcję czasu pracy można odliczyć jako koszt kwalifikowany. Według Ministra Finansów ogólny czas pracy obejmuje nie tylko czas faktycznego świadczenia pracy, ale również czas, w którym pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy, nawet jeśli nie świadczy pracy. W praktyce oznacza to, że do ogólnego czasu pracy zalicza się także czas urlopu czy zwolnienia lekarskiego.
Jak nowa interpretacja wpływa na podatników korzystających z ulgi badawczo-rozwojowej (B+R)?
Interpretacja ogólna Ministerstwa Finansów przesądza na korzyść podatników sporną kwestię możliwości zaliczania wynagrodzeń za nieobecność pracowników (urlopowego i chorobowego) do kosztów kwalifikowanych ulgi B+R. Z praktycznego punktu widzenia dla firm inwestujących w działalność badawczą i rozwój oznacza to możliwość zwiększenia podstawy kalkulacji kosztów kwalifikowanych, a to z kolei może przełożyć się na potencjalne oszczędności. Korzystna w tym aspekcie interpretacja może stanowić impuls do rewizji dotychczas stosowanego podejścia do kwestii odliczeń kosztów kwalifikowanych w ramach ulgi B+R i ewentualnego skorygowania złożonych już rozliczeń. Jednocześnie jednak, wskazywany przez Ministerstwo Finansów sposób ustalenia proporcji czasu pracy poświęcanej na działalność badawczo-rozwojową w ogólnym czasie pracy może znacząco ograniczać pozytywy wynikające z rozszerzonej podstawy kosztowej. Nie dla wszystkich podatników interpretacja MF może okazać się korzystna.