Warto wyciągnąć z tego wyliczenia dwa wnioski. Po pierwsze, że zakres przewidziany w dyrektywie może ulec znacznej modyfikacji w procesie implementacji Dyrektywy NIS2 do krajowego porządku prawnego. Kontynuacją tego jest drugi wniosek, zgodnie z którym nawet po implementacji Dyrektywy NIS2, podmiot poprzednio nieobjęty żadnymi obowiązkami, może zostać objęty pełnym zakresem tych obowiązków, jeżeli wpisuje się w któryś z powyżej wyliczonych warunków.
Wewnętrzne szacowanie ryzyka
Wewnętrzne szacowanie ryzyka stanowi obowiązek podmiotów kluczowych oraz ważnych i jest to obowiązek z natury techniczny. W motywach i przepisach dyrektywy wskazano jednak kilka istotnych wskazówek co do jego wykonywania.
Bardzo ważne będzie zwrócenie uwagi na treść krajowych strategii cyberbezpieczeństwa. To one powinny być źródłem informacji o podejściu danego państwa członkowskiego do egzekwowania tego obowiązku. Warto również zwrócić uwagę na inne dokumenty, takie jak Narodowy Plan Ochrony Infrastruktury Krytycznej. Analiza szeroko rozumianej praktyki ochrony łańcucha dostaw w danym państwie członkowskim musi być możliwie holistyczna.
Warto również zwrócić uwagę na uprawnienia i cel funkcjonowania sieci CSIRT, która na wniosek podmiotu kluczowego lub ważnego może monitorować jego aktywa połączone z internetem.
Należy pamiętać również o treści motywu (85) dyrektywy, w którym podkreślona została szczególna rola dostawców usług przechowywania i przetwarzania danych, zarządzania w zakresie cyberbezpieczeństwa i edytorów oprogramowania. Wskazano również na konieczność oceny poziomu ryzyka i dojrzałości podmiotów trzecich stanowiących ogniwo łańcucha dostaw.
Dyrektywa NIS2 a nowelizacja UKSC w perspektywie łańcucha dostaw
Procedowany obecnie projekt nowelizacji Ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa (UKSC, UD68) został przyjęty przez Stały Komitet Rady Ministrów pod koniec kwietnia bieżącego roku. Wiele rozwiązań przewidzianych w projekcie budzi pewne kontrowersje, w szczególności te dotyczące 5G. Z perspektywy łańcucha dostaw warto zwrócić uwagę na pojęcie dostawców wysokiego ryzyka (HRV- high risk vendors). O ile mechanizm kontroli przewidziany w Dyrektywie NIS2 działać będzie jedynie w wypadku kontroli (do tego momentu to na podmiotach objętych Dyrektywą NIS2 spoczywa obowiązek zarządzania ryzykiem), to w rozwiązaniu przewidzianym w projekcie nowelizacji UKSC, to właściwy minister określać będzie który podmiot uznany zostanie za dostawcę szczególnego ryzyka. Rozwiązanie to jest zatem wyraźnie sprzeczne z Dyrektywą NIS2.
Okiem ekspertów EY Law
Mechanizmy oceny ryzyka przewidziane w Dyrektywie NIS2 są rozbudowane i wielopoziomowe. Odpowiednie rozwiązania mogą być wykorzystywane zarówno na szczeblu międzynarodowym jak i krajowym. Nie bez znaczenia są też obowiązki nałożone na podmioty kluczowe i ważne. Dla biznesu ważne jest, aby mieć na uwadze proces implementacji, który jak widać na polskim przykładzie, może być dalece skomplikowany.
Warto monitorować kolejne zmiany w zakresie cyberbezpieczeństwa, zarówno na gruncie legislacji krajowej jak i unijnej. Jak bowiem widać po regulacji bezpieczeństwa łańcucha dostaw w Dyrektywie NIS2, interesujące nas zagadnienia mogą okazać się dużo szersze, niż wydawałoby się po pobieżnej lekturze tekstu dyrektywy czy rozporządzenia.