Dlaczego za skutki decyzji banków mieliby płacić deponenci, inni uczestnicy sektora finansowego i budżety państw?
Reżim restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji miał zmusić instytucie do podejmowania działań mających na celu samo-naprawę, zmniejszyć poziom tzw. hazardu moralnego - wykorzenić pokusę nadużyć (traktowania władz państwowych jako kredytodawców ostatniej instancji, które byłyby zdeterminowane do ratowania banków za wszelką cenę, aby nie dopuścić do efektów domina i destabilizacji całego systemu finansowego). Przewidziano odpowiednie narzędzia – na etapie pierwszych przesłanek problemów banków (tzw. wczesna interwencja ze strony organów nadzorczych, konieczność posiadania tzw. planów naprawy i wdrożenia przewidzianych w nich działań naprawczych przez zarządy banków w określonych sytuacjach kryzysowych). Co więcej, powołano tzw. fundusze przymusowej restrukturyzacji, do których kontrybuują banki w formie wnoszonych składek. Organy resolution (w Polsce – Bankowy Fundusz Gwarancyjny) zostały zobowiązane do wypracowania dla poszczególnych banków (przy udziale samych banków) tzw. planów przymusowej restrukturyzacji, które miałyby zostać uruchomione w sytuacji, gdy wcześniej podejmowane działania naprawcze i te w ramach wczesnej interwencji nie przynosiły określonych rezultatów, a bank byłby zagrożony upadłością. W poszczególnych krajach Unii Europejskiej, a w szczególności w ramach państw należących do unii bankowej, proces przygotowania, testowania i doskonalenia planów przymusowej restrukturyzacji w stosunku do poszczególnych banków jest już zaawansowany i ma na celu osiągnięcie przez nadzorowane banki odpowiedniego stopnia operacyjnej gotowości do przeprowadzenia skutecznej przymusowej restrukturyzacji w jeden weekend – tzw. weekend przymusowej restrukturyzacji. Chodziło o to, aby w pierwszej kolejności za skutki decyzji i proces restrukturyzacji zapłaciły same banki – akcjonariusze, obligatariusze i inni wierzyciele.
Czy takie działania były podejmowane w stosunku do banku Getin Noble?
Wiele wskazuje na to, że tak. Od 2016 roku bank realizował działania w ramach programu postępowania naprawczego, a następnie planu naprawy, aktualizowanego i podlegającego zatwierdzeniu przez Komisję Nadzoru Finansowego. Autosanacja, czyli działania naprawcze uruchomione w związku z trudną sytuacją nie przynosiły jednak oczekiwanej poprawy sytuacji banku. Jak wskazują analitycy rynku, materializujące się ryzyka prawne związane z kredytami hipotecznymi w walutach obcych, zaangażowanie w proces emisji papierów przez GetBack, straty wynikające z wyceny obligacji skarbowych – wszystko to potęgowało trudną sytuację finansową banku, który już wcześniej nie spełniał minimalnych norm nadzorczych (współczynników kapitałowych). Komisja Nadzoru Finansowego w swoim komunikacie wskazuje na działania nadzorcze podejmowane w stosunku do głównego akcjonariusza banku, m.in. w zakresie wezwania do realizacji złożonych wcześniej zobowiązań inwestorskich co do dokapitalizowania banku, czy też nałożenia na akcjonariusza kary pieniężnej.
Warto zwrócić uwagę, że jednym z potencjalnych scenariuszy działań realizowanych w ramach tzw. wczesnej interwencji, tj. jeszcze przed decyzją o przymusowej restrukturyzacji, może być decyzja organu nadzoru (Komisji Nadzoru Finansowego) o przejęciu banku przez inny bank za zgodą banku przejmującego. Należy podkreślić, że ten instrument przewidziany w prawie bankowym został wprowadzony w celu wzmocnienia procesów restrukturyzacji (w założeniu banków spółdzielczych) i może być stosowany, o ile nie zagrozi to bezpieczeństwu środków gromadzonych na rachunkach w banku przejmującym, czy spadkiem funduszy własnych banku przejmującego poniżej minimów regulacyjnych.
Co musiało się stać, aby uruchomić przymusową restrukturyzację?
Po pierwsze, zagrożenie upadłością. Co to znaczy i jak (kto) ma to zagrożenie stwierdzić? W tym przypadku wystarczające może być uznanie, że bank „nie będzie spełniał warunków prowadzenia działalności w stopniu uzasadniającym uchylenie albo cofnięcie zezwolenia na utworzenie banku”. Innym powodem jest przesłanka, wskazująca, że aktywa podmiotu nie wystarczą na spłatę jego zobowiązań. Jeszcze innym fakt, że kontynuacja działalności podmiotu wymagałaby zaangażowania nadzwyczajnych środków publicznych. Chociaż w procesie decyzyjnym biorą udział poszczególne instytucie składające się na sieć bezpieczeństwa finansowego w Polsce, to ostatecznie Bankowy Fundusz Gwarancyjny ma wyłączne uprawnienia do wydania decyzji w tym zakresie, biorąc pod uwagę występowanie przesłanki zagrożenia upadłością. Warto wskazać, że w omawianym przypadku bank jako spółka giełdowa w swoim raporcie w kwietniu br. informował inwestorów o przekazaniu Komisji Nadzoru Finansowego informacji o zagrożeniu upadłością.
Po drugie, należało stwierdzić to, czy brak jest przesłanek wskazujących, że działania nadzorcze lub działania banku pozwolą we właściwym czasie usunąć zagrożenie upadłością. Wreszcie po trzecie, interes publiczny. Jak wskazuje w swojej decyzji BFG w stosunku do banku Getin Noble - wszczęcie przymusowej restrukturyzacji było konieczne w interesie publicznym, rozumianym jako stabilność sektora finansowego i ograniczenie zaangażowania funduszy publicznych, a także zapewnienie kontynuacji realizowanej przez bank funkcji krytycznej , tj. obsługi depozytów jednostek samorządu terytorialnego. Warto zwrócić uwagę, że tzw. funkcje krytyczne – identyfikowane początkowo przez same banki a następnie „walidowane” przez organy nadzoru w procesie zatwierdzania planów naprawy i organ przymusowej restrukturyzacji sporządzający plan resolution – są definiowane m.in. ze względu na kryterium udziału w rynku oraz tzw. zastępowalność (stopień substytucyjności) i dotyczą roli, jaką dany bank pełni w gospodarce.
Jak stwierdzić, że podmiot jest zagrożony upadłością?
Przepisy krajowe na bazie unijnego reżimu restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji zobowiązują organy przymusowej restrukturyzacji do przeprowadzenia odpowiedniej wyceny w formie oszacowań, z udziałem zewnętrznego niezależnego podmiotu.
Pierwsze oszacowanie dokonywane przed procesem przymusowej restrukturyzacji ma za zadanie weryfikację przesłanki zagrożenia upadłością, stwierdzenie czy działania nadzorcze lub działania banku pozwolą we właściwym czasie usunąć zagrożenie upadłością.
Drugie oszacowanie ma na celu ustalenie strat, utraty wartości aktywów oraz zobowiązań banku, jak również wybór przez organ resolution tzw. instrumentu przymusowej restrukturyzacji.
Te dwa oszacowania zostały sporządzone w stosunku do banku Getin Noble i podane przez BFG do publicznej wiadomości. Wskazano, że aktywa banku nie wystarczają na zaspokojenie jego zobowiązań, a kapitały własne banku są ujemne (wynoszą -3,6 mld złotych).
Celem trzeciego oszacowania, które jest jeszcze przed nami, będzie docelowo ustalenie, czy wierzyciele banku (w efekcie przymusowej restrukturyzacji) nie byliby w gorszej sytuacji w porównaniu do scenariusza ogłoszenia upadłości banku przez sąd.
Jakie działania podejmowane są w ramach procesu resolution?
Reżim przymusowej restrukturyzacji zakłada 4 wystandaryzowane instrumenty, a wśród nich te, które były już zastosowane w dotychczasowych procesach resoultion w polskim sektorze bankowym:
- Przejęcie przedsiębiorstwa banku (zastosowane w procesie przymusowej restrukturyzacji Banku Spółdzielczego w Przemkowie oraz Idea Banku w 2020 roku)
- Instytucja pomostowa (zastosowana w procesie przymusowej restrukturyzacji Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Sanoku w 2020 roku),
- Umorzenie lub konwersja zobowiązań,
- Wydzielenie aktywów.
Instrumentem zastosowanym w stosunku do banku Getin Noble jest instytucja pomostowa, czyli przeniesienie działalności dotychczasowego banku (po wyłączeniu „toksycznych aktywów”) do nowoutworzonego banku, roboczo nazwanego „Bankiem BFG”. Udziały w nowoutworzonym banku, oprócz Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (51%) objął powołany w czerwcu br. System Ochrony Banków Komercyjnych (49%).
Warto przypomnieć, ze projekt powołania ww. systemu ochrony był realizowany od miesięcy i miał na celu mobilizację sektora bankowego (8 wiodących banków komercyjnych) w celu zapewnienia płynności i wypłacalności uczestników systemu, gdyby była taka potrzeba. Funkcjonowanie systemu ochrony zostało usankcjonowane w krajowych przepisów prawa, w myśl których może ono również wspierać prowadzoną przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny przymusową restrukturyzację. Znalazło to zastosowanie w przypadku banku Getin Noble.
Chociaż idea samego systemu ochrony nie jest nowa (inspiracją był wprowadzony rozporządzeniem CRR w 2013 roku na poziomie europejskim system ochrony instytucjonalnej – IPS i zastosowany w Polsce przez sektor zrzeszonych banków spółdzielczych), system ochrony banków komercyjnych jest autorskim projektem banków komercyjnych, który można uznać za dodatkowe wsparcie procesu przymusowej restrukturyzacji. Mobilizacja banków komercyjnych w ramach systemu ochrony miała na celu niedopuszczenie do niekontrolowanych konsekwencji upadłości banku Getin Noble, które w niektórych scenariuszach oznaczałyby problemy przynajmniej 2-3 innych banków komercyjnych.
W tym miejscu warto również wspomnieć o innej dotychczas podjętej krajowej inicjatywie legislacyjnej, tj. rządowych instrumentach stabilizacji finansowej. W trybie ustawy o rekapitalizacji niektórych instytucji wprowadzono możliwość – w przypadku wystąpienia kryzysu systemowego, aby zapobiec likwidacji podmiotu objętego postępowaniem przymusowej restrukturyzacji – zastosowania następujących rozwiązań:
Ocena powyższych rozwiązań jest trudna i może budzić dyskusje, biorąc pod uwagę założenia i cele europejskiego reżimu przymusowej restrukturyzacji.